 Wysłany:
Wto 18:47, 06 Mar 2007 Temat postu: |
| No, to by było na tyle, fajna pec, ogólnie, berti dobry debuit.
i co tu więcej gadać? |
| Wysłany:
Wto 16:17, 06 Mar 2007 Temat postu: |
| słusznie, zapamiętam! |
| Wysłany:
Wto 16:02, 06 Mar 2007 Temat postu: |
| Acha, jak płonący cukier...
Mogłeś to dołączyć o opisu. Wiesz im bardziej szczegółowa prc, tym lepszy efekt. |
| Wysłany:
Pon 18:44, 05 Mar 2007 Temat postu: |
| wedle Ghost Riddera gdy "nie chcą" zrobić krzywdy zmieniają kolor na niebieski |
| Wysłany:
Pon 18:40, 05 Mar 2007 Temat postu: |
| o tak, jak ci przypalają nogi...
A le Ten jeździec piekieł, nie jest mściwy, a chyba zboczyliśmy z tematu przewodniego. Ale to tak apropo tych płomieni, tylko że sprawiedliwych, ciekawe jak wyglądają, bo napweno nie nrmalnie... tylko taak, sprawiedliwie? |
| Wysłany:
Pon 17:31, 05 Mar 2007 Temat postu: |
| owszem może dlatego że ogień kojarzy się z karą a kara z piekłem.
to samo cierpienie.  |
| Wysłany:
Pon 15:37, 05 Mar 2007 Temat postu: |
| Wiecie, ogień poprostu dobrze się kjaży z iekłem i tyle.
Co nieznaczy, że potężne arcydiabły jak mefistofeles, nie mogą piekła kreowac, jak zechcą.. |
| Wysłany:
Nie 13:20, 04 Mar 2007 Temat postu: |
Tak nie powinno  dlatego poza Ghost riderem były 3 inne duchy(on duch ognia i zemsty) jedyny dobry
ziemia, powietrze, woda nawet nie w 1/100000000 tak silne jak on jednak do szpiku kości złe. |
| Wysłany:
Nie 12:56, 04 Mar 2007 Temat postu: |
| Greyhawku
a widzisz, a nie powinno ;d |
| Wysłany:
Sob 22:22, 03 Mar 2007 Temat postu: |
| Taaa, ale piekło w faerunie, nie jest ogniste, a w innych światoach może być.
Po zatym, ogień tak się już jakoś z biblii kojarzy z piekłem. |
| Wysłany:
Sob 14:32, 03 Mar 2007 Temat postu: |
| Blackheart jest odporny raczej na wysączenie atrybutu
wysysa życie ze wszystkiego dookoła |
| Wysłany:
Sob 14:07, 03 Mar 2007 Temat postu: |
| tak masz racje
Mefistofeles to pan piekielnego ognia i to całkiem niezłego piekielnego ognia ;d wiesz nie wszytkie diabły zrodziły sie z ognia... weź na przykład Wiedźmę[która tak do konca nie ma nic wspolnego z arcydiabłami] bądź Dispatera, Mammona, Levistusa[Levistus to pan Stygii, krainy piekielnych lodów], Belzebuba... oni nie mają nic wspólnego z ogniem ;d Piekło kojarzy nam się z ogniem i smażącymi się humanoidami... cóż, to nie do konca prawda |
| Wysłany:
Sob 13:59, 03 Mar 2007 Temat postu: |
| No tak, bo w końcu mefistofeles, to pan piekielnego ognia, czy coś takego.
Oświeć mnie Erwil, prawda to czy fałsz? A jakby nawet nie był, to w końcu to daibeł, istota sama w sobie zrodzina z ogni piekielknych. |
| Wysłany:
Sob 13:49, 03 Mar 2007 Temat postu: |
| nie czepiam tylko masz racje ;d |
| Wysłany:
Sob 13:48, 03 Mar 2007 Temat postu: |
| Taaa.
Syn mefistofelesa chyba powinien być odporny na ogień
czepiam się. |