Forum THERLAND - fantasy Role-Playing Game Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 [DnD 3.0] Obrońcy Zielonego Grodu Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Berti
Ghummiś
Ghummiś



Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 1589 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z nienacka

PostWysłany: Nie 15:05, 16 Lip 2006 Powrót do góry

holg

pół ork nie krył zadowolenia... cieszył sie perspektywą walki był podekscytowany jak małe dziecko które odpakowuje prezent


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Marius
Ghummiś
Ghummiś



Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 1995 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Janice>>God's Land ;)

PostWysłany: Pon 9:16, 17 Lip 2006 Powrót do góry

Diego najwyraźniej zbierał myśli i baaaardzo spokojnie popijał piwko.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Maupishon_EX
Wyznawca Ghummana
Wyznawca Ghummana



Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 23 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Pon 17:00, 17 Lip 2006 Powrót do góry

Diego

[masz racje, diego delektował sie piwem]

Wojwonik wychylił kufel browaru i skinął na służebną dziewke:
-Jeszcze jedno! - powiedział podsuwając jej osuszoną szklanicę. - Z piwem lepiej się myśli. - uśmiechnął się - Niewydaje mi się, że powinniśmy się w to mieszać... hmmm... a może. A ty, Holg, co o tym myślisz?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Berti
Ghummiś
Ghummiś



Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 1589 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z nienacka

PostWysłany: Wto 0:17, 18 Lip 2006 Powrót do góry

holg

myśli holga zaprzątała głównie walka i krew wrogów na toporze i moze pespektywa nauczenia sie czegos nowego w boju, zdobycia sławy ale to już nieszczeóglnie swoje myśli wyraził nastepująco
-okazja do walki, dobra walka nie jest zła
po tych słowach holg jeszcze szeżej uśmiechał sie ale w tym momencie przypomniało mu sie ze do wyprawy trzeba sie przygotować
-mikstura lecząca, przyda sie mikstura lecząca po cichu wymamrotał
nie wiedział dokładnie jak nazwać a już napewno jak działa ów płyn ale wiedział że już uratował mu życie i że może sie znów przydać


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Maupishon_EX
Wyznawca Ghummana
Wyznawca Ghummana



Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 23 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Wto 11:37, 18 Lip 2006 Powrót do góry

Diego

Diego myślał głównie o słwie i bogactwach. Miał też nadzieje i chęci, by urąbać łby kilku złym istotom. Przeprosił przyjaciół i poszedł po eliskiry leczące


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Marius
Ghummiś
Ghummiś



Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 1995 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Janice>>God's Land ;)

PostWysłany: Wto 12:24, 18 Lip 2006 Powrót do góry

Diego opuścił karczmę i stanął na błotnistej uliczcie przed budynkiem. Pogoda sięwzburzyła ciemne chmury zawisły nad miastem, a krople deszczu powoli zaczęły rosić glebę. Z tego miejsca doskonale zauważyłeś iż bałwanym na morskiej toni piętrzą się i opadają - parwdopodbnie nadchodzi sztorm. Mężczyzna rozejżał się dwukrotnie ale nie zauważył szyldu świadczącym o sklepie z miskturami. Prawdopodbnie będzie musiał rozejrzec się po mieście.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wujek Czikit
Wielki Prorok Ghummana
Wielki Prorok Ghummana



Dołączył: 28 Lip 2005
Posty: 1999 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Z Therlandu

PostWysłany: Wto 12:51, 18 Lip 2006 Powrót do góry

Caleb

Argumenty towarzyszy powoli przemawiały do gnoma. Zamknął oczy, westchnął.
-Ide z wami. Ale mikstur nie kupie. Jak mawiał Wujek Dwururek - "co za dużo to gówno".
Wstał i kiwnął na Holga.
-Na burdy będzie jeszcze czas towarzyszu. Chodźmy do tego kapitana, czy jak mu tam...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Berti
Ghummiś
Ghummiś



Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 1589 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z nienacka

PostWysłany: Wto 14:25, 18 Lip 2006 Powrót do góry

holg

-dobra czas sie zbierać
holg zwolna podniósł sie z krzesła rozprostował kości wyprężając sie dość mocno co spowodowało strach w oczach kilku postronnych osób holg postanowił sie zabawiłć i dość głośno ryknął po czym spokojnie poszedł za gnomim przyjacielem


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Marius
Ghummiś
Ghummiś



Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 1995 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Janice>>God's Land ;)

PostWysłany: Wto 14:43, 18 Lip 2006 Powrót do góry

Dwójka towarzyszy opuściła lokal dostrzegając rozglądającego się wokoło Diego. Deszcz wzmocnił się rzęsiście oblewając brudne ciała poszukiwaczy przygód. Miła odmiana, od skwierczącego upału...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Berti
Ghummiś
Ghummiś



Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 1589 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z nienacka

PostWysłany: Wto 15:20, 18 Lip 2006 Powrót do góry

holg


holg nielubił deszcze ale w gruncie rzeczy deszcz mu nie przeszkadzał rozejżał sie tylko z dziwnym grymasem na twarzy po czym dołaczył do diego


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wujek Czikit
Wielki Prorok Ghummana
Wielki Prorok Ghummana



Dołączył: 28 Lip 2005
Posty: 1999 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Z Therlandu

PostWysłany: Wto 20:56, 18 Lip 2006 Powrót do góry

Caleb

Gnom nasunął kaptur na twarz, tak że sterczał za niego tylko szpiczasty nos i zerkały wścibskie lśniące i wielkie oczy, które poruszały się nerwowo jak u zwierzęcia schwytanego w pułapkę.
-To chcecie te mikstury? Poszukajcie sobie, ja zaś idę do tego kapitana... trzeba by się zaznajomił z mym niezwykłym urokiem. - uśmiechnął się szelmowsko i ruszył pod wspomniany w ogłoszeniu adres.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Berti
Ghummiś
Ghummiś



Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 1589 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z nienacka

PostWysłany: Wto 22:31, 18 Lip 2006 Powrót do góry

holg

holg machnął na diego w wołającym geście po czym powoli ruszył przed siebie rozgladając sie na boki spoglądając na twarze przechodzących ludzi
ich miny i ich stereotypowe myślenie śmieszyły go ludzie sie go bali mimo że on nie dawał kompletnie żadnych znaków że chce im zrobić jakąś krzywde


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Marius
Ghummiś
Ghummiś



Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 1995 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Janice>>God's Land ;)

PostWysłany: Śro 9:24, 19 Lip 2006 Powrót do góry

Dwójki bardzo nie przyjaźnie wyglądających wojowników przemierzała wąskie uliczki Noheadtown. Mijali wiele różnych sklepów oraz podejżanych tawern aż dotarli do sklepiku o dźwięcznej nazwie: "MAGIKOWY SKLEPP CHUKA". Ta wątła kamienniczka stała nieco na uboczu, więc Diego i Holg musieli poświęcić na jej odnalezienie tochę czasu.

*

Kiedy dziarscy wojownicy wyruszyli w poszukiwanie magicznych eliksirów, przebiegł łotrzyk ruszył załatwiać coś naprawdę ważnego - godziwy zarobek. Gnom prędko dotarł do nadbrzeża- z przyzwyczajenia trzymając sie cienia. Po jakimś czasie udało ci się odnaleźć statek na którego burcie wymalowano całkiem niezgrabny napis: "Morski Kocur". Na jego pokładzie majtkowie użerają się z pucowaniem desek, a nieco przygruby żeglarz kuśtykający na jedną nogę, z papugą na ramieniu co jakiś czas pokrzykuje, prawdopodbnie pospieszając podwładnych. Na pokład prowadzi trap - przez który aktualnie przetaczana jest jakaś beczka.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wujek Czikit
Wielki Prorok Ghummana
Wielki Prorok Ghummana



Dołączył: 28 Lip 2005
Posty: 1999 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Z Therlandu

PostWysłany: Śro 9:33, 19 Lip 2006 Powrót do góry

Caleb

"Mhm... jak to mawiał Wujek Rybojadek - drewniana noga = dobra załoga". Wiedziony przestrogami swych wujców gnom ruszył do kogoś sprawiajacego wrażenia kapitana. Z łatością przecisnął się przez krzątających się marynarzy i dotarł do mężczyny. Tylko papuga zwróciła naniego uwagę.
-EKHEM! Pan dowodzi tą..ten... kocicą, czy jak jej tam? - rzucił sciągając kaptur.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Marius
Ghummiś
Ghummiś



Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 1995 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Janice>>God's Land ;)

PostWysłany: Śro 9:37, 19 Lip 2006 Powrót do góry

Kapitan odciągnął flegmę i spłunął o niecałe 3 centymetry obok gnoma:
-A ty czego tu dzieciaku!!! Zmykaj do matki niech ci da cyca, może podrośniesz... BUAHEHEHE... -papuga swoim skrzypliwym głosem powtórzyła słowa kapitana- MOŻE PODROŚNIESZ ~~AAA~~ MOŻE PODROŚNIESZ!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)