Forum THERLAND - fantasy Role-Playing Game Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 [DnD 3.0] Czas Niepewności. Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Arkanus
Inkwizytor Ghummana
Inkwizytor Ghummana



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 874 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/6

PostWysłany: Śro 16:32, 13 Gru 2006 Powrót do góry

Powoli, obydwaj kierujecie się w stronę trubadura, który ze zniecierpliwiemniem, rytmicznie uderza butem o kamienną drogą.
Ogląacie się jeszcze raz za panienką, która właśnie zamknęła okienko.
Razem stajecie na rozdrożu i odnajdujecie główną ulicę, którą wskazała ów dama.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wujek Czikit
Wielki Prorok Ghummana
Wielki Prorok Ghummana



Dołączył: 28 Lip 2005
Posty: 1999 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Z Therlandu

PostWysłany: Śro 20:34, 13 Gru 2006 Powrót do góry

-Heh.. - Niko nie krył rozbawienia zaistniałej sytuacji. - Zaiste świarni towarzysze mi się przytrafili...
Nie zabardzo usłyszał o czym mówiła dama, bardziej na wyczucie skierował się w intuicyjnie obranym kierunku "wieża alchemika"...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Arkanus
Inkwizytor Ghummana
Inkwizytor Ghummana



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 874 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/6

PostWysłany: Śro 21:23, 13 Gru 2006 Powrót do góry

Poatrzycie na słońce, które coaraz bardziej zaczyna piec was w oczy, im bliżej południa, tym większy żar leje się z nieba, doskwierając coraz to bardziej ludziom, szczególnie straży odzianej w napierśniki.
Powoli zaczynacie zbliżać się do jakiejś wysokiej wieży, na ponad 15 metrów, pewnie to wieża ów gnoma alchemika, ale to co bardziej przykuło waszą uwagę, to nie wieża, aczkolwiek tłum, coraz coraz liczniej zbierający się tłum gapiów, skandujący jakieś dziwne okrzyki, których do końca nie rozumiecie, bo jesteście to zbyt daleko.
Jak się choć troche się zbliżycie, to napewno zobaczycie, co się tam takiego dzieje...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Quarhodron
Wyznawca Ghummana
Wyznawca Ghummana



Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 9 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 21:30, 13 Gru 2006 Powrót do góry

Podchodzimy blisko a raczej staramy się podejść i usłyszeć co się dzieje. Staram się nie wleść w największy tłok ale jednocześnie coś zobaczyć


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Berti
Ghummiś
Ghummiś



Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 1589 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z nienacka

PostWysłany: Śro 22:55, 13 Gru 2006 Powrót do góry

Zostaje bardziej z tyłu starając się dosłyszeć coś z daleka


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wujek Czikit
Wielki Prorok Ghummana
Wielki Prorok Ghummana



Dołączył: 28 Lip 2005
Posty: 1999 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Z Therlandu

PostWysłany: Pią 15:18, 15 Gru 2006 Powrót do góry

Niko, wiedząc, że bard musi być w centrum wydarzeń, zaczął wykorzystywać swoje orcze potencjały. Szerokie bary i krzepkie ramiona pozwoliły mu przedrzeć się przez tłum. Na poczekaniu rozmyślał co mogło się stać... ktoś się zabił, albo przyłapali złodzieja... albo cudzołożnice na jakże gorącym uczynku....


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Arkanus
Inkwizytor Ghummana
Inkwizytor Ghummana



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 874 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/6

PostWysłany: Pon 14:21, 18 Gru 2006 Powrót do góry

Podchodzicie bliżej, przedzieracie się przez tłum widzów, dochodzicie do entrum wydarzeń i ku waszemu rozczarowniu, widzicie zwykłą bitkę, dwóch odzianych w skużane kaftane męszczyzn, okłada się na gołe piąchy, tuż obok sklepu, umiejscowionego w wierzy, sklepiku alchemika.
Nie jest to ciekawe widowisko, przynajmniej jak dla was, w dodatku już słyszycie szelest zbrojii i porykiwania straży, która zaczyna rozganiać tłum.
Bujka ustaje, gdy tylko strażnicy dochodzą do sprawców zamieszania.

Nie było to widowisko godne waszych oczu, tylko jedno was zdziwiło, bardzo dziwny jest gakt, że bujka wybuchła w najlepszej i najbogatszej dzielnicy miasta, w końcu żyje tu praktycznie sama burżuazja i bogatsi kupcy. No cóż, nie ważne, oglądacie się na wieże, i obieracie kurs do cechu kupieckiego, już nawet widzicie szyld, jest jakieś 60 m stąd, juz blisko...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wujek Czikit
Wielki Prorok Ghummana
Wielki Prorok Ghummana



Dołączył: 28 Lip 2005
Posty: 1999 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Z Therlandu

PostWysłany: Wto 12:46, 19 Gru 2006 Powrót do góry

Niko miał dziwne przeczucia... Bójka rzystoi tylo 'ściekowej artystokracji' a ci, jak w amoku się... zaraz! W amoku? W dodatku bardzo naturalnym...
Niko zmarszczył czoło. Idąc powoli dedukował z trudem...
... i to zaraz obok wieży alchemika. Hmmm... Co jeśli ów alchemik ma coś wspólnego z bitką?
Niko zatrzymał się w pół kroku i zwrócił do towarzyszy.
-Idźcie. Dogonie was... muszę poszukać natchnienia...
Wrócił w okolicę wierzy i przyglądał sikę bacznie pracy strażników, czekając aż skończął...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Quarhodron
Wyznawca Ghummana
Wyznawca Ghummana



Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 9 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 16:36, 20 Gru 2006 Powrót do góry

Wymijam cały ten zgiełk zastanawiając się o co mogło pójść iu staram się dojrzeć twarze tych dwóch osób. Może przyda mi się ta wiedza w przyszłości ..


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Arkanus
Inkwizytor Ghummana
Inkwizytor Ghummana



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 874 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/6

PostWysłany: Śro 20:35, 20 Gru 2006 Powrót do góry

Obydwaj zainteresowaliście się sprawą, ale czy warto interesować się zwyklą bójka, pewnie dwaj awanturnicy pokłucili się z jakiegoś błachego powodu.
Niko, kóry zbliżył się bliżej, zauważył, że ich twarze sa jakby nieco, "nie w sosie", wyglądają na nieco podchmielonych, może czymś mocniejszym, może czyms innym niż alkohol, sam nie wiesz co myśleć Niko, w końcu to była tylko bitka jakih mnóstow na tym świecie, ale z drugiej strony twoja natrua nie pozwala ci nie dowiedzieć się czegoś więcej, w końcu ty musisz znać każde nowinki i ploteczki, aby potem miec co opowiadać w karczmach i zajazdach.
Patrzycie na strażników, któży sztbko dają sobie radę z tymi dwojga, wygląda to bardziej na rutynową robotę, dla straży, jakby byli już wprawnieni w usuwaniu "szczylów' z ulicy.
Chyba nic tu po was...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wujek Czikit
Wielki Prorok Ghummana
Wielki Prorok Ghummana



Dołączył: 28 Lip 2005
Posty: 1999 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Z Therlandu

PostWysłany: Nie 21:19, 24 Gru 2006 Powrót do góry

Niko wsunął głośno powietrze przez zaciśnięte kły. "Cholera... czas nagli a ja obawiam się, ze zostawiam za sobą bardzo ciekawą sytuację...". Z żalem na ustach wrócił do druida i za nim podążył. Na koniec jeszcze obrócił się przez ramie z nadzieją, ze dojrzy jakiś trop... zastanawiał się, czy nie rzucić się pędem w tył i nie obwąchać całkiem, z góry na dół całej tej wieży...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Berti
Ghummiś
Ghummiś



Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 1589 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z nienacka

PostWysłany: Nie 23:50, 24 Gru 2006 Powrót do góry

Druid kręcił głowa z pogardą patrząc na poczynania towarzyszy.
-Co ja tutaj robie?!-zadawał sobie pytanie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Arkanus
Inkwizytor Ghummana
Inkwizytor Ghummana



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 874 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/6

PostWysłany: Śro 15:13, 27 Gru 2006 Powrót do góry

Nie wiesz co tu robisz, przynajmmiej tak myślałeś przez chwilę, bo potem przypomniała ci się nagroda i cała ta zabawa z przesyłką.
Powoli zbliżacie się do dużego budynku, przzyozdobionego małymi wierzyczkami, sztukatrią, i innymi duperelami, które wbudzają zachwyt, gdy się patrzy na te budowle.
Jak już żekłem budynek jest duży, kilku piętrowy. Nad Półokrągłymi drzwiami o wyskokości 2,5 metra wisi szyld, ze starannie narysowaną sawkwą złotqa i wykaligrafowanym napisem:
"Cech kupiecki"
Powoli zbliżacie się do drzwi, z których dochodzą różne hałasy, krzyki i szmer rozmów, oraz co najważniejsze brzęk monet.

Wchodząc do środka wita was dwóch strażników, odzianych w koszulki kolcze oraz dłuchie miecz.
Wewnatrz panuje miła atmosfera, około 30 osób gania za czuymś, wieczny hałas i harmider.
Prz ścianie, stoi kilka stołów za którymi siedzą jacyś 2 ludzie i niziołki, którzy przeliczaja pieniądze i prowadzą najprawdopodobniej informacje. Może oni będa, wiedzieć gdzie znajduje się ów szukan przez was człowiekiem, zwanym Wardlem, znanym i poważanym kupcem.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wujek Czikit
Wielki Prorok Ghummana
Wielki Prorok Ghummana



Dołączył: 28 Lip 2005
Posty: 1999 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Z Therlandu

PostWysłany: Nie 14:27, 31 Gru 2006 Powrót do góry

Niko udawał, że jest w swoim żywiole, choć nigdy w życiu nie był w cechu kupieckim. Oparł się o ladę jednego z niziołków i niedbale rzucił:
-Szukam niejakiego Wardla, znanego i poważanego kupcem. - oznajmił rzucając dookoła nonszalanckie spojrzenia...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Arkanus
Inkwizytor Ghummana
Inkwizytor Ghummana



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 874 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/6

PostWysłany: Wto 16:30, 23 Sty 2007 Powrót do góry

Mały niziołek powoli, z dostojeńskim spokojem odwrócił głowę w waszą stronę, obejżał po twarzach i oznajmił, dośc mocnym a zarazem stonowanym niziłczym głosem:
-pan Wardl znajduje się na pitrze, w pokoju numer 12, musicie iśc głównymi schodami, które znajdują się na przciw wejscia, potem u góry skręcić, w lewo i przejść do jego pokoju i on tam już jest, może spać, ale raczej już na was czeka, skoro mieliście przybyc - po czym skinął gową na schody i świsnął papierami, w których znowu zanużuł swą malutką główkę.
gdy Bard i Druid zajmowali się pogawędką z biurokratycznym niziołkiem, Łotr właśnie wrócuił, chyba z jakąś sakwą, chyba...
Tak czy inaczej, powinniście kierować się do gury, na piętro, jak nakazał niziołek.

...Po kilku sekundach od rozmowy, cała wasza trójka, poczuła jakby lekki wstrząs, ale jak wiać nie tylko wy, bo kilka mniej zajętych osób, też obruciło się i z zadziwieniem zaczęli się doszukiwać źródła leciutkiego wstrząsu...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)