Forum THERLAND - fantasy Role-Playing Game Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 [D&D] Honor jest po naszej stronie ! Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Erwill
Święty Padawan Ghummana- inkwizytor
Święty Padawan Ghummana- inkwizytor



Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 2221 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Staszica>>Yeah!

PostWysłany: Wto 17:07, 17 Sty 2006 Powrót do góry

Takwiec patrzysz na szałas siedzi w nim jeden spiący człowiek który chrapie niemiłosiernie,gdyby generał go zobaczył...

*

Podstarzały juz Krasnolud zmarszczył brwi popatrzał na plany i popatrzał sie w zdobiony srebrem i miedzią sufit tak wiec starasz sie, robisz plany no czemu nie bedziesz głównym nadzorca budowy robiłem juz wiele maszyn oblezniczych na przykład skorpiony ale ta widze po raz pierwszy hmm. <stary krasnolud jeszcze raz zmarszczył brwi> tak wiec zgłos sie po materiały mysle ze to co jest w składzie powinno strczyc...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Berti
Ghummiś
Ghummiś



Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 1589 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z nienacka

PostWysłany: Wto 17:09, 17 Sty 2006 Powrót do góry

staram sie podejść cicho od bardziej zacienionej strony i skrócić go o głowe po czym znaleźć reszte niewierze by był sam


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Marius
Ghummiś
Ghummiś



Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 1995 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Janice>>God's Land ;)

PostWysłany: Wto 17:17, 17 Sty 2006 Powrót do góry

NIe mając żadnych wyższych celów oglądam się jeszcze raz na palisadę, po czym biegem udaję sie do składu. PO drodze zaczepiam parunastu chłopó (najlepiej zołnierzy) i rozkazuje im isć ze mną. Wziawszy (przy pomocy ~~ochotników~~) potrzebne material kieruje się na plac z stanowiskami balist. Rozkładam pale i wszytskie potrzebne narzedzia. Rozciągam solidny sznur i nawijam na beben. KOlumne trebucha zlecam do postawienia pomocnikom (sam nadzoruje) osobiście montuje (albo przy pomocy wprawniejszych ludzi) wzelki mechnizmy sputowe i tym podobne. Jednym słowem - praca wre.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Erwill
Święty Padawan Ghummana- inkwizytor
Święty Padawan Ghummana- inkwizytor



Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 2221 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Staszica>>Yeah!

PostWysłany: Wto 17:49, 17 Sty 2006 Powrót do góry

nie udaje ci sie isc cicho, straznik wstaje i zdezorientowany patrzy na ciebie

*

Cóż nielekko odciazyłes magazyn ale w koncu to wojna kazdy graosz,pal,stuka miedzi,srebra,złota przyda sie aby przegonic wsciekłą watache orków i ogrów maszyna wychodzi ci dosc a nawet bardzo dobrze wsszystko bardzo foremnie i ładnie wygląda teraz tylko pozostało ja odpowiedno ustawić


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Berti
Ghummiś
Ghummiś



Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 1589 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z nienacka

PostWysłany: Wto 17:50, 17 Sty 2006 Powrót do góry

korzystam z elementu zaskoczenia i zadaje mu szybki cios toporem w kark
uderzam z całej sily tak by zminimalizować szanse obrony


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Marius
Ghummiś
Ghummiś



Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 1995 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Janice>>God's Land ;)

PostWysłany: Wto 17:58, 17 Sty 2006 Powrót do góry

Więc nie przykręcam gwintów do ooporu. Prędko rozkładamy Trebuch i pędem udaje się do głownego inzyniera, czuje wewnętrzne chęć podpaleia obozu wroga. NIe mogąc dłużej opanować podniecenia rzucałem się jak wyjęty na suchy brzeg piskorz gdy rozmawiałem z krasnoludem:
-Cóż machina czeka tylko na chrzest bojowy! Jeżeli -oczywiście- bedą takie rozkazy mogę sporządzić jeszcze z kilka trebuchów, a cały obóz barbazyńców i ich zaplchlone jurty zapłonom jak wielka pochodnia! Oczywiście to jest tylko sugestia, ale byłbym nie bywale wdzięczny aby Główny Inzynier był ze mną i opowiedział się za naszymi planami! - w tej chwili rycerz spoważniał i w bił swoje głębokie sokole oczy w ślepia podstarzałego kraśnego
<dyplomacja mod +4>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Erwill
Święty Padawan Ghummana- inkwizytor
Święty Padawan Ghummana- inkwizytor



Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 2221 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Staszica>>Yeah!

PostWysłany: Śro 19:37, 18 Sty 2006 Powrót do góry

Atakujesz z całym impetem biednego żołniezyne zabijasz go za pierwszym ciosem, cieszysz sie z viktorii i zabierasz sie do niszczenia całego "kompleksu" wojskowego przeciwnika... skaczesz, łamiesz, tniesz rozwalasz wszystko co łamliwe i do przeciecia czjesz sie zaspokojony chyba wypadało by wrócić do "zleceniodawcy" i pochwalic sie ojcu choc juz nie raz niszczyłes małe obozowiska...

*

-Taak mozesz wybudować jestem pod wrazeniem twego zaangazowania ale w magazynach nie ma tyle drewna wiec jezeli chcesz pójdz na "szybki wyręb" w las, cóż udaj sie na wschód masz wolna reke synu postarałes się! ...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Berti
Ghummiś
Ghummiś



Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 1589 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z nienacka

PostWysłany: Śro 19:42, 18 Sty 2006 Powrót do góry

postanawiam jeszcze nie wracać odchodze od rumowiska kilkanaście metrów chowam sie w krzakach i czekam na kolejną ofiare w końcu ktoś sie pojawi jeśli nie będzie żadnych wieści od strażnika więc wchodze w wysokie i gęste krzaki w nocy nikt mnie tu raczej nie zauważy czekam na ofiare


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Marius
Ghummiś
Ghummiś



Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 1995 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Janice>>God's Land ;)

PostWysłany: Śro 19:48, 18 Sty 2006 Powrót do góry

Ornapear zbiera ponownie ludzi, bierze toporzyska i opuszcza palisadę jednocześnie próbując jak największym łukiem, ominąć jurty ogrów. Gdy dotarł na miejsce wziął się do pracy wraz z ludźmi. Kazał ciąć wyłącznie wysokie i stare sosny - najlepiej nadającesię do budowy Trebuchów. Dwójke ludzi posłał po pare koni pociągowych - żeby zawieźć drewnbo do obozu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Erwill
Święty Padawan Ghummana- inkwizytor
Święty Padawan Ghummana- inkwizytor



Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 2221 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Staszica>>Yeah!

PostWysłany: Śro 20:35, 18 Sty 2006 Powrót do góry

Siedzisz w krzakach i... nic poprostu siedzisz i nic nie zauwazasz chyba lepiej jednak było by pójsc do ojca...

*

Praca wre w zielonej kopule lasu okazują sie nieforemne dziury przez które widac jasne i piekne niebo wycinasz tyle drzew ile dadza pociagnac konie <ok 5 sztuk> czyli starczy na jeden lub ewentualnie dwa trebuchy... Pewien z "drwali" podszedł do ciebie i powiedział: -Myslę ze to nie starczy, moze wysłac nas troche wiecej i pracowac jakos na zmiany lub cos?! , teraz jestesmy troche zmeczeni. Chuderlawy gosc wyrazne czeka na odpowiedz...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Berti
Ghummiś
Ghummiś



Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 1589 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z nienacka

PostWysłany: Śro 20:40, 18 Sty 2006 Powrót do góry

nielekko wściekły ostatni raz rozglądam sie po okolicy nastawiam uszu i wracam do obozowiska drogo powrotna ubiega szybciej zdaje sie że już po kilku micutach słysze dźwięki obozu chyba trwa jakaś uczta bo jest głośniej niż zwykle


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Marius
Ghummiś
Ghummiś



Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 1995 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Janice>>God's Land ;)

PostWysłany: Śro 20:45, 18 Sty 2006 Powrót do góry

Ornapear przez resztę południa pilnuje prac przy wyrebie drzew. Po przybyciu posiłków, odysyła reszte drewna do obozu a sam wraca wraz z ładunkiem. Do późnego popołudnie kontroluje prace przy składaniu machin i sam włącza się do roboty. Po ciężkiej haruwce z dumą patrzy ile prężnych i gotowych do boju trebuchów zdołał wzniesc...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Erwill
Święty Padawan Ghummana- inkwizytor
Święty Padawan Ghummana- inkwizytor



Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 2221 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Staszica>>Yeah!

PostWysłany: Śro 22:24, 18 Sty 2006 Powrót do góry

Wracasz do swojej bazy twojego ojca nei ma w szałasie co robisz ?

*

Gdy tak stoisz i napawasz sie optymizmem Podgrzybialy Krasnolud mówi <dobtze sie spisałes niezły z ciebie umysł to na pewno pomoze w obronie miasta.
<Ornapear +400exp>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Berti
Ghummiś
Ghummiś



Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 1589 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z nienacka

PostWysłany: Czw 14:35, 19 Sty 2006 Powrót do góry

ide rozejżeć sie za nim w obozie, poszukać burdy, zjeść coś, wypić coś ogólnie zabawić sie przy okazji szukania ojca
po wyjściu z szałasu napada mnie wrażenie że powinniśmy zaatakować i robić to tak długo jak będzie trzeba zbyt wiele wytchnienia dajemy człowiekom
więc ide szukać ojca aby podzielić sie z nim tym wrażeniem


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Marius
Ghummiś
Ghummiś



Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 1995 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: Gorzów>>Janice>>God's Land ;)

PostWysłany: Czw 17:44, 19 Sty 2006 Powrót do góry

Resztę dnia spędzam na palisadzie, bacznie obserwująć ruch w obozach wroga. Choć robie to codziennie dzisiaj mam szczególną nadzieje ze zaszturmują kolejny raz - wewnętrzene pragnienie wypróbowania trebuchów jest ogromne..


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)